środa, 12 marca 2014

Biel, czerń i czerwień

Ostatnio miałam ochotę na makijaż z wykorzystaniem pięknego czerwonego pigmentu Essence, który udało mi się niedawno zakupić :) Postawiłam na coś prostego, klasyczne połączenie bieli z czernią właśnie z dodatkiem czerwieni. Zobaczcie same co mi wyszło :)


Oczy:
Baza pod cienie Artdeco
Czerwony pigment Essence 13 Paparedzzi
Biały i czarny cień z paletki Misslyn nr 8
Sztuczne rzęsy Magic Girl









Pozostałe kosmetyki:
Tusz: Long Lasting IsaDora
Brązowy żel stylizujący brwi: Wibo
 Podkład: Revlon Colorstay 180 Sand Beige do suchej skóry
Puder: Artdeco Mineral Powder Foundation 3
Rozświetlacz: Artdeco Glam Couture Baked Powder
Róż: Artdeco Three-colour blusher (kolekcja wiosenna 2013)


Co myślicie? Wyszłybyście w takim na ulicę? :)

5 komentarzy:

  1. świetnie z tą czerwienią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno u Ciebie nie byłam,a tu takie śliczne robisz makijaże.
    Jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że przekonujecie się do moich makijaży. Niedługo wrócą paznokcie :)

      Usuń
  3. Bardzo fajne połączenie! Bardzo mi się podoba i bardzo jest w moim stylu :)
    Masz przepiękne oczy... Ach :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz :) Każdy jest dla mnie niezwykle ważny i z każdego przeogromnie się cieszę :) Mam nadzieję że zajrzysz do mnie ponownie :)

Pozdrawiam cieplutko :*