Jak byłam ostatnio na zakupach w oczy rzuciły mi się... sztuczne rzęsy. Nigdy nie miałam nic takiego w swojej kosmetyczce, a widząc że kosztują tylko 3zł - wzięłam wypróbować :)
Moje uczucia: mieszane. To mój pierwszy raz więc cudów się nie spodziewałam, ale powiem Wam, że chyba będę częściej sięgała po takie rzęsy, bo fajnie to wygląda :) Muszę tylko kupić dobry klej, bo ten dołączony jest bezużyteczny, bo się nie klei.
Przy okazji zaprezentuję wam makijaż, wykonany w dużej mierze... pigmentem Essence! :) - czuję, że kupię tych pigmentów więcej :)
Jak widzicie jedna rzęsa nie chciała współpracować - nie miałam dobrego kleju, polecacie jakiś?
Mam nadzieję że druga próba będzie bardziej udana :)
Przyznam, ze w opakowaniu nie wyglądają zbyt ciekawie, ale na oczach prezentują się fantastycznie:) no i makijaż bardzo mi się podoba:) a najlepszy klej do rzęs to DUO:)
OdpowiedzUsuńA spróbuję ten klej :) W ofercie Magic Girl są jeszcze inne wzory, chyba kupię i będę eksperymentować :)
UsuńHmm nigdy nie słyszałam o tych rzęsach, gdzie je można kupić?
UsuńMi sztuczne rzęsy towarzyszą we wszystkich "wielkich" wyjściach:) Najbardziej lubię te z Inglota:)
Rzęsy Ardell są super jak i ich klej DUO. Magic Girl można kupić np na komsetykizameryki.pl lub w sklepie chińskim. :)
UsuńJak na pierwszy raz wyglada rewelacyjnie! Dobry klej to podstawa przy sztucznych rzesach.
OdpowiedzUsuńmakijaż piękny, a rzęsy jak na taką cenę to naprawdę super:)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają na oku :)
OdpowiedzUsuń