środa, 12 lutego 2014

Runway Eyes nr 4 - Berlin, paletka cieni od Misslyn

Dziś chciałabym Wam przedstawić kolejną z paletek Misslyn, mi osobiście chyba właśnie ta najbardziej przypadła do gustu. Są w niej przepiękne stonowane zielenie, które uwielbiam i które ponoć mi pasują :)

Do makijażu użyłam:
1. Puder rozświetlający Glam Couture ArtDeco    98zł / 15g
2. Paletka Runway Eyes nr 4 – Berlin, Misslyn   35,99 zł / 7g
3. Nawilżający balsam do ust w kredce 01 Innocent Kiss Gosh   35,50zł / 2,5g
4.Wydłużający tusz do rzęs do oczu wrażliwych Ace of Face  62zł / 8ml

Puder rozświetlający:
Bardzo delikatny, drobno mielony, idealny do naturalnego rozświetlenia skóry. Nie posiada w sobie drobinek brokatu – jak to w innych rozświetlaczach bywa – ale za to ma bardzo drobne opiłki srebrzystego pyłu które nadają cerze naturalnego rozświetlenia i przywracają jej blask.  Zmieszanie różnych kolorów powoduję że wygląda on cudnie nie tylko na twarzy, ale też w opakowaniu.







Paletka: Recenzja  paletki tutaj  
Paletka Berlin, różni się od poprzedniej nie tylko kolorami, ale też tym, że wszystkie cienie są perłowe. Podoba mi się to, że w palete brązów wmieszane są 3 zielenie w różnej tonacji i to właśnie ich użyłam do makijażu :)







Balsam do ust:
Idealne rozwiązanie dla suchych i spękanych ust. Balsam znakomicie nadaje się na zimę, ochroni nasze  usta przed wysuszeniem i będzie znakomicie wyglądał. Balsam jest w formie wysuwanej kredki, co sprawia że jest łatwy w aplikacji a opakowanie praktyczne. Dostępny jest w 5 wariantach kolorystycznych, każda znajdzie coś dla siebie – ja wybrałam kolor najjaśniejszy z dostępnych ze względu na mocne oko. 







Tusz:
Tusz wyprodukowany jest przez firmę Brord. Jorgensen – czyli przez sprzedawcę i twórców Gosha.
Tusze Ace of Face są nowym dzieckiem tej firmy – czy są dobre? 
Mnie niestety uczulają.... Cała seria zawiera sześć  tuszy, dwie kredki, liner i serum do rzęs. Niestety z całej tej serii tylko tusz sensitive mogłam wypróbować, ponieważ tylko on nie powoduje u mnie pieczenia.  Tusz ten pozbawiony jest silikonów, perfum i parabenów, według producenta mogą stosować go kobiety z nadwrażliwością spojówek, które mają alergie pyłkowe i te które długo przebywają w pomieszczeniach klimatyzowanych i spędzają długie godziny przy komputerze.
Czy to prawda? Poniekąd, bo mnie nie uczula. Choć nie jestem typem który ma jakoś specjalnie wrażliwe spojówki czy coś w tym stylu… Co do szczoteczki – tradycyjna, nie jest mocno gęsta co ułatwia dokładne rozczesywanie rzęs. Spektakularnego efektu wydłużenia nie ma, raczej jest on bardzo delikatny – coś dla osób lubiących subtelny wygląd.
Ja po niego ponownie nie sięgnę.








A oto makijaż:












I jak? Może być? W najbliższych dniach pokażę Wam ostatnią paletkę Misslyn :)


9 komentarzy:

  1. super! balsam gosh jest bardzo ładny
    lubię jak cienie są perłowe

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam ostatnio o tych paletkach, zapowiadają się ciekawie po Twoim makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są bardzo ciekawe, ze względu na kolory jak i na jakość :) Będzie jeszcze jeden makijaż z wykorzystaniem ostatniej paletki :)

      Usuń
  3. Miałam właśnie podobną paletkę. Kupiłam ją kilka lat temu i miała jasne opakowanie. Byłam z niej bardzo zadowolona i szukam podobnej. Zastanawiam się czy ta nie jest jej odpowiednikiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta nie jest jakiejś super extra firmy, ale spełnia swoje zadanie w 100%, przede wszystkim trzyma się na oku bez wałkowania i ma ładne kolory. Jest dostępna w jeszcze jednej wersji kolorystycznej, którą pokażę jutro. Wydaje mi się, że za tą ceną warte są uwagi i warto mieć tą paletkę w swojej kosmetyczce :)

      Usuń
  4. ładny makijażyk, na ostatnim zdjęciu przypominasz mi Małgosię Sochę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello ,your designs are really wonderful!
    This is Alice from www.bornprettystore.com
    You are so fashin.
    Could you please review our fashion products?
    If you are interested,please feel free to contact me :blog@bornprettystore.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Makijaż piękny, ale mnie wpadł w oko ten puder rozświetlający :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz :) Każdy jest dla mnie niezwykle ważny i z każdego przeogromnie się cieszę :) Mam nadzieję że zajrzysz do mnie ponownie :)

Pozdrawiam cieplutko :*