Korzystam z nieobecności męża który postanowił wyskoczyć z kolegami na piwko pełną parą i dziś urządziłam sobie domowe SPA :) Peelingi, maseczki a na koniec relax - kanapeczki z wafelkami ryżowymi, serkiem żółtym i chorizo - najwspanialszym salami z papryką z Lidla oraz kieliszek czerwonego słodkiego winka a to wszystko w towarzystwie serialu - Przyjaciółki :)
Czy może być coś lepszego?? :)
Czy może być coś lepszego?? :)
pełen relax :DD
OdpowiedzUsuńJa też czasami lubię, gdy mój mąż wyjdzie sobie z kolegami na piwko :D Ojj, ale mi smaka na salami zrobiłaś. Najpierw mnie kusiłaś truskawami, a teraz tym :)
OdpowiedzUsuńWidzę że kuszę do złego :) Ale tak chciało mi się mięska, a salami było pod ręką :) Polecam to z Lidla - smakuje wybornie :D
Usuńuwielbiam maseczki :D
OdpowiedzUsuńAle Ci dobrze:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te maseczki,fioletowa z tej serii jest naprawdę dobra i polecam;p no,no relaxik:p
OdpowiedzUsuń