Siła koloru - mocny, wieczorowy makijaż

Dziś mam dla Was propozycję na wieczorne wyjście. Wiem, że nie każda odważy się wyjść tak z domu, bo makijaż przez pomadkę jest dość ostry, no ale może chociaż jedną z Was do tego przekonam :) 

 Makijaż oczu nie jest tu specjalnie skomplikowany. Zamierzone było tu użycie tylko 3 kolorów, by skupić uwagę na ustach.

Oczy:

 Baza pod cienie Artdeco
Tusz do rzęs Long Lasting IsaDora
 Biała wodoodporna kredka Misslyn
 Cień biały Pupa Milano 51

Cień czarny paletka Misslyn 08

Cień fioletowy paletka GR 105 purple line
Sztuczne rzęsy Magic Girl

Słów kilka o szmince:

Do tego makijażu wybrałam mocno buraczaną szminkę firmy Make Up Factory. Szminki tej firmy charakteryzują się świetną trwałością, intensywnym nawilżeniem oraz pięknym połyskiem. Do wyboru mamy podstawową gamę 30 kolorów - perłowe, brokatowe, satynowe. Wspaniała pigmentacja daje niesamowicie mocne krycie już po pierwszej aplikacji :) Rozprowadzają się znakomicie, są niezwykle aksamitne i od razu się czuje efekt nawilżenia :) Kocham je za to <3 

Wracamy do makijażu:

Pozostałe kosmetyki:
 Szminka Make Up Factory 247
 Brązowa kredka do brwi IsaDora 03
Podkład: Revlon Colorstay 180 Sand Beige do suchej skóry
Puder: Artdeco Mineral Powder Foundation 3
Rozświetlacz: Artdeco Glam Couture Baked Powder
 Róż: Artdeco Three-colour blusher (kolekcja wiosenna 2013)

Wiem, że ten makijaż strasznie podkreśla 'surowość' twarzy i rysów, ale tak mi się spodobał, że dość często się tak maluję :D Uwielbiam mocne makijaże <3

Co myślicie? Wyszłybyście tak umalowane na miasto?