sobota, 8 czerwca 2013

Saran wrap & gradient

Ostatnio bywam tu coraz rzadziej, ale mam masę spraw na głowie :( Za tydzień mam mega ważny egzamin, a jeszcze nie zaczęłam przeglądać materiału ;/  W dodatku za tydzień idę na ślub znajomej i szyje sukienkę i mam przymiarki itp. Wszystko na raz! Ale na zdobienie zawsze się czas znajdzie :D

Saran wrap to metoda której jeszcze nie próbowałam, ale zdecydowałam się na nią dziś, gdyż miałam nieodpartą ochotę na coś subtelnego, delikatnego i kobiecego. A żeby nie było nudno, połączyłam to z gradientem  :)

A oto co mi wyszło:








Co myślicie o tej metodzie? Próbowałyście jej już? 
Muszę przyznać że mi się bardzo spodobała i czuję że często będzie gościć na mych paznokciach :D

19 komentarzy:

  1. Świetna metoda! Właśnie obejrzałam sobie na youtubie jak to się robi :) Genialne!

    Podobają mi się u Ciebie kolorki :) W duecie z gradientem wygląda jeszcze ciekawiej! Uwielbiam kiedy nie wszystkie paznokcie są takie same.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chciałam mieć wszystkich takich samych paznokci, ale chciałam żeby były w tej samej kolorystyce :) Miło mi że się podoba :)

      Usuń
  2. Osobiście nie próbowałam i nie wiem do końca jak to się robi, ale wygląda ślicznie. Dokładnie tak jak piszesz kobieco i delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie tej delikatności dziś potrzebowałam :)

      Usuń
  3. świetne ^^ będę musiała spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi osobiście ta metoda się podoba - zresztą właśnie po raz kolejny gości na moich paznokciach a połączenie jej z gradientem również wpada w moje gusta :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ślicznie to wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ja muszę spróbować kiedyś tej metody, ale jednak wolę gradient :D

    OdpowiedzUsuń
  7. próbowałam tej metody i wyszła strasznie! (do projektu "horrof" ;P)
    i bardzo ją polubiłam
    u Ciebie podobają mnie się kolorki, świetnie razem wyglądają
    i gradient i saran wrap są cudne :D

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczne w połączeniu tych kolorków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietnie to wyglada:) Lubie obie metody

    OdpowiedzUsuń
  10. Identyczne mani tylko w innych kolorach sama ostatnio nosiłam na paznokciach :) bardzo mi się to podoba.

    OdpowiedzUsuń
  11. Spotkałam się z takim zdobieniem, ale nie wiedziałam, że to się nazywa Saran wrap. Bardzo podoba mi się efekt, jeszcze w tym kolorku. Śliczne

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczne paznokcie,ciekawy pomysł:} lubie tu zagladac,zawsze jest cos kreatywnego:}

    OdpowiedzUsuń
  13. mnie też sesja goni :( powodzenia na egzaminie :)
    dziś też próbowałam tej metody, pierwszy raz - i z pewnością to powtórzę :) ładne połączenie kolorków!

    OdpowiedzUsuń
  14. nie słyszałam o tej metodzie, ale efekt jest świetny!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. jest cudownie :) uwielbiam tą metodę :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie ogarniam tej metody, ale widzę, że wygląda na prostą i przy tym dostarcza ciekawego, marmurkowego efektu. Jak znajdę czas to na pewno spróbuję w nadziei, na minimalną lakierową masakrę wkoło paznokcia.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz :) Każdy jest dla mnie niezwykle ważny i z każdego przeogromnie się cieszę :) Mam nadzieję że zajrzysz do mnie ponownie :)

Pozdrawiam cieplutko :*