Witajcie!
Nadeszła niestety ta brzydsza część jesieni...
W tym czasie bardzo lubię 'stroić się' w ciemne kolory :) Kocham burgundy, zgniłe zielenie i intensywne fiolety! Dziś mam dla Was makijaż w odcieniach ziemi z odrobinką koloru :)
Mam ostre zapalenie skóry z którym bardzo ciężko walczyć... Nie da się tego od razu wyleczyć niestety, ale nie tracę nadziei i walczę dalej :)
Oczy:
Baza pod cienie Artdeco
Cienie do powiek - czwórki z Make Up Factory 04
Fioletowy cień z paletki Arabian Nights Sleek
Liner czarny Pupa Milano
Tusz do rzęs Lash Designer Artedeco
Sztuczne rzęsy Ardell
Kredka do brwi Make Up Factory 03
Pozostałe kosmetyki:
Podkład Revlon Photoready 004 Nude
Transparentny puder sypki Fixing Artdeco
Korektor pod oczy Inglot 001
Korektor na niedoskonałości Kobo 001 Sand
Bronzer W7 Honolulu
Róż do policzków tree color Make Up Factory
Błyszczyk do ust Creamy Lip Color 80. Make Up Factory
Mam nadzieję że kolorystyka się Wam podoba :)
Taki mroczny :D Świetny :D
OdpowiedzUsuńbardzo wyraźny makijaż, widać w nim powiew jesieni
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba takie połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńładny,podoba mi się
OdpowiedzUsuńPięknie pomalowane oczy. Podoba mi się takie połączenie kolorów. Wracaj do zdrowia!
OdpowiedzUsuńTak sobie patrzę na ten makijaż i stwierdzamy, że mogę go wykonać matową paletką sleek...
OdpowiedzUsuńSuper!
Będę obserwować:)
Pozdrawiam :)
--
francja-elegancja.blogspot.com